Mecz NEC Nijmegen vs PEC Zwolle, wynik 2-2

Wczorajszy mecz Eredivisie pomiędzy drużynami NEC Nijmegen a PEC Zwolle dostarczył kibicom wielu emocji. Spotkanie, które odbyło się 14 kwietnia o godzinie 18:00 w Goffertstadion, zakończyło się remisem 2-2. Choć goście prowadzili 1-0 na przerwę, to ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.

Relacja z meczu piłki nożnej: NEC Nijmegen - PEC Zwolle

Wielkie emocje na Goffertstadion w starciu NEC Nijmegen z PEC Zwolle

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 18:00 na Goffertstadion. Obie drużyny, zmagające się w ramach Eredivisie, zapowiadały zaciętą walkę o punkty. Sędzią głównym tego starcia był Dennis Higler z Holandii, który miał niełatwe zadanie przy takim napięciu na boisku.

Po pierwszej połowie to goście, PEC Zwolle, objęli prowadzenie po bramce T. Lama w 10. minucie, asystującym zawodnikiem był Y. Namli. Gospodarze, mimo starań, nie zdołali odpowiedzieć przed przerwą, a więc schodzili na przerwę z wynikiem 0-1 na niekorzyść.

Druga połowa to prawdziwa seria goli z udziałem K. Ogawy. Japoński piłkarz wpisał się na listę strzelców dwukrotnie - najpierw w 47. minucie wyrównał po asyście Róbera, a potem ponownie trafił siatkę w 53. minucie, dając prowadzenie swojej drużynie.

Jednak PEC Zwolle nie zamierzało się poddać i O. Velanas w 68. minucie ponownie wyrównał stan meczu na 2-2, również przy udziale Y. Namli. Emocje sięgały zenitu, a kibice na trybunach nie mogli oderwać wzroku od boiska.

Obie drużyny zaprezentowały agresywną grę, co skutkowało kilkoma żółtymi kartkami. Dla gospodarzy kartki otrzymali Mees Hoedemakers i Philippe Sandler, natomiast goście również nie uniknęli kar - Anouar El Azzouzi, Odysseus Velanas, Anselmo Garcia McNulty i Lennart Czyborra dostali upomnienia od arbitra.

Niestety, emocje na boisku przekroczyły czasem dopuszczalne granice, co skutkowało czerwoną kartką dla jednego z zawodników NEC Nijmegen oraz PEC Zwolle, jednak ich nazwiska nie zostały podane.

Mecz zakończył się remisem 2-2, który sprawił, że kibice do samego końca byli w napięciu. Następne mecze dla obu drużyn zapowiadają się równie interesująco, więc fani piłki nożnej nie mogą się doczekać kolejnych emocji na holenderskich boiskach Eredivisie.